Oferta dla firm

Niemal pięć lat dojrzewałyśmy do tego, by pojawić się w sklepikach stacjonarnych.

Sprzedając pierwsze oficjalne mydło w listopadzie 2014 roku pracowałyśmy we dwie, nie wiedziałyśmy nic o produkcji, prawie nic o sprzedaży i zupełnie nic o tym, co nas czeka.

Bałyśmy się zwiększenia skali, utraty jakości czy kontroli nad naszą mikrofirmą.

Państwo natomiast byli cierpliwi.

Pisaliście, dzwoniliście i zapytywaliście, powtarzaliście nam uparcie, że w końcu się uda, że trzymacie kciuki i wierzycie w to, że damy radę.

Podpowiadaliście jak poradzić sobie ze zbyt małym omarżowaniem, logistyką i obsługą.

Jako klienci uparcie powtarzaliście, że chcecie nas stacjonarnie w swoich mniejszych i większych miastach, aby móc powąchać, obejrzeć, wybrać na miejscu.

W międzyczasie dotarło do nas, że same nie otworzymy sieci sklepów.

Nie pojawimy się wszędzie, gdzie nam się marzy, utrzymując przy tym ten sam wysoki poziom obsługi.

Albo nowe produkty, nowe receptury i pomysły albo sklepy. Wybrałyśmy to pierwsze.